Dokument ujawnił w mediach społecznościowych poseł Jan Szopiński. Decyzje komendanta wynikają najprawdopodobniej z ustawy, która nakazuje uzyskanie rok do roku oszczędności energii na poziomie 10%. W przypadku niespełnienia tego wymogu kierownik, w tym wypadku komendant miejski, może zostać ukarany grzywną. Z pisma o czajnikach wynika, że od końca maja zużyto już 40% limitu na cały 2023 rok. Komendant informuje jednocześnie podległe jednostki, że zakazane jest użytkowanie prywatnego sprzętu (np. czajników) w pomieszczeniach służbowych.
Dla wielu jednostek osiągnięcie 10% oszczędności jest problemem – Uniwersytet Kazimierza Wielkiego ostatni rok akademicki w dużej mierze prowadził zdalnie, co miało pomóc w osiągnięciu wskaźniku.
Sytuacja w policji nie najlepsza
Za sprawą pojawienia się sporej ilości wakatów w pierwszych tygodniach 2023 roku (spowodowanych osiągnięciem przez wiele osób wieku emerytalnego) atmosfera w policji jest dość trudna, brakuje bowiem ludzi, ale też docierają do nas sygnały, że funkcjonariusze żalą się również na brak podstawowego sprzętu do pracy.