Jesteś tutaj: HomeBydgoszczBydgoski uniwersytet chce powołać filię w Grudziądzu

Bydgoski uniwersytet chce powołać filię w Grudziądzu

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz niedziela, 23 lipiec 2023 00:53

W Grudziądzu oferta jeżeli chodzi o szkolnictwo wyższe ogranicza się do szkół prywatnych i filii szkół prywatnych, nie ma jednak żadnej publicznej uczelni. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy chciałby również powołać swoją filię w Grudziądzu, byłaby to pierwsza uczelnia publiczna w tym mieście.

W tej sprawie 12 lipca rektor UKW prof. Jacek Woźny oraz prezydent Grudziądza Maciej Glamowski podpisali list intencyjny o współpracy w zakresie wymiany wiedzy i doświadczeń. Wymiernymi elementami tego porozumienia miałoby być zaangażowanie się bydgoskiej uczelni we wspieranie edukacji w grudziądzkich szkołach. Może się to odbywać chociażby poprzez organizowanie specjalnych zajęć pozalekcyjnych. Strony uzgodniły też, że będą chciały doprowadzić do utworzenia filii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Grudziądzu.

 

W Grudziądzu działa obecnie jako typowo grudziądzka uczelnia Wyższa Szkoła Demokracji im. ks. Jerzego Popiełuszki oraz w planach jest Wyższa Szkoła Techniczna powstała przy zaangażowaniu Wojskowych Zakładów Uzbrojenia wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Swoje wydziały zamiejscowe ma też włocławska Kujawska Szkoła Wyższa oraz łódzka Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu