Jesteś tutaj: HomeBydgoszczCzy województwo złożyło wniosek o budowę mostu w Solcu Kujawskim? Marszałek nie był wstanie odpowiedzieć

Czy województwo złożyło wniosek o budowę mostu w Solcu Kujawskim? Marszałek nie był wstanie odpowiedzieć

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 01 grudzień 2023 06:20
Most w Kobylnikach Most w Kobylnikach Fot: gov.pl

Na początku października były już minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas wizyty w Bydgoszczy wyraził ubolewanie, że Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego nie złożył wniosku o budowę mostu w Solcu Kujawskim do rządowego programu ,,Mosty dla Regionów”. W poniedziałek pytał o to na sesji sejmiku radny Jerzy Gawęda, odpowiedź marszałka tak naprawdę nic nie wyjaśniła.

 

- Z przykrością stwierdzam, że byłby rozwiązany, gdyby marszałek województwa kujawsko-pomorskiego w czasie kiedy przygotowaliśmy program Mosty dla Regionów zechciał uczestniczyć w tym programie. Ja tego nie rozumiem, nie jestem tego wstanie pojąć, dlaczego w tak ważne sprawie pan marszałek nie wystąpił z wnioskiem o realizację tego projektu – mówił 8 października minister Andrzej Adamczyk.

 

Do sprawy wrócił w poniedziałek radny Jerzy Gawęda, który zapytał marszałka czy był złożony taki wniosek i poprosił o przekazanie kopii - Składaliśmy wniosek, aby nasz most został – w Solcu Kujawskim, ale nie tylko – wzięty pod uwagę. Taka korespondencja między nami była – przyznał marszałek Piotr Całbecki, po czym nieco zwątpił - Czy złożyliśmy wniosek? Nie odpowiem, ponieważ musiałbym poprosić dyrektora Graczyka, który jest na sali, może on powie więcej na ten temat.

 

Dyrektor Graczyk na sejmiku głosu jednak już nie zabrał.


Korespondencja między samorządem i rządem była w tej sprawie, bowiem na sesji w dniu 28 maja 2018 sejmik poprzedniej kadencji przyjął apel do rządu, aby w rządowym programie umieścić mosty w (kolejność według apelu sejmiku): Toruniu, Siarzewie, Solcu Kujawskim i Bydgoszczy. Była to odpowiedź na listę projektów rekomendowanych przez rząd, gdzie nie znalazł się żaden most z kujawsko-pomorskiego. Ministerstwo Infrastruktury przygotowało jednak też tryb konkursowy, gdzie samorządy mogły otrzymać 80% dofinasnowania na mosty. Czy Kujawsko-Pomorskie taki wniosek złożyło? Tego marszałek nie wyjaśnił. Obiecał udzielić radnemu odpowiedzi na piśmie.

 

Marszałek o tym programie rządowym wypowiadał się jednak dość sceptycznie - Nie wiem w jakim procencie został zrealizowany, są pojedyncze rzeczy.

 

Jako pierwszy zrealizowany został most z Kujaw

Być może faktycznie nie zrealizowano zbyt wielu mostów, bowiem są to zadania wieloletnie. Jako pierwszy zrealizowano z tego programu most w Kobylnikach w gminie Kruszwica. Władze Kruszwicy wniosek na ten most złożyły w w 2020 roku, rządowe dofinansowanie wyniosło 8,3 mln zł. Inwestycję zakończono w 2021 roku.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu