Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wpisem z 18 stycznia uznał, że Radio PiK jest w stanie likwidacji – na wniosek właściciela, czyli Skarbu Państwa. Sąd jako likwidatora, zgodnie ze wcześniejszym wnioskiem resortu kultury wpisał Pawła Kusaka. Sąd nie zgodził już jednak na odwołanie z funkcji prezes Joanny Kuligowskiej-Roszak. Mamy zatem sytuację formalnie taką, że Radio PiK ma zarówno prezes i likwidatora. W uzasadnieniu do stanowiska z 18 stycznia sąd stwierdził, że uprawnienia prezes są większe niż likwidatora, który powinien skupiać się jedynie do kwestii likwidacyjnych.

Kilka dni później – 23 stycznia Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że nowym likwidatorem jest pracownik Radia Eryk Hełminiak, którego zgłoszono do wpisu do KRS. 2 lutego Sąd Rejonowy zawiesił postępowanie o wpis Hełminiaka i wykreślenie Kusaka, zatem formalnie Hełminiak nie jest uznanym przez sąd likwidatorem. Ma to związek z faktem, że od orzeczenia z 18 stycznia wpłynęło odwołanie, dlatego sąd mając wątpliwość czy faktycznie można uznać, że Radio PiK jest w likwidacji, zawiesił postępowanie o wpis Hełminiaka, do czasu rozstszygnięcia tamtej kwestii.