Jesteś tutaj: HomeBydgoszczNa Mazowszu problemy z taborem PESA

Na Mazowszu problemy z taborem PESA

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 21 lipiec 2014 12:14

Układ klimatyzacji i wentylacji w pociągach EN97 wyprodukowanych przez bydgoską PESA sprawia duże problemy Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Kilku pasażerom musiało pomagać pogotowie ratunkowe, a Urząd Transportu Kolejowego wszczął postępowanie w tej sprawie.

Warszawka Kolej Dojazdowa kupiła od PESA łącznie 14 pociągów EN97 za kwotę 282 mln zł. Z powodu wadliwości systemu klimatyzacyjnego Urząd Transportu Kolejowego zdecydował o wycofaniu z ruchu czterech pojazdów.

 

W czasie kontroli w jednym z zatłoczonych pociągów temperatura przekraczała 30 stopni. Wykryto także przekroczenie dopuszczalnych norm stężenia dwutlenku węgla.

 

WKD oczekuje od PESA niezwłocznego podjęcia napraw. Pociągi są na gwarancji do 2016 roku.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • PiS z KO dogadał się nie tylko w powiecie inowrocławskim, ale np. też tucholskim

    Sławę ogólnopolską zdobyła zawarta w powiecie inowrocławskim koalicja między samorządowcami wybranymi z list KO i PiS, wobec tych pierwszych wszczęto postępowanie o wyrzucenie z PO. Niemal nie mówi się już natomiast o powiecie tucholskim, gdzie w pewnym sensie również możemy mówić o egzotycznej koalicji.

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

Wiadomości z regionu