Negatywną wobec zamierzeń bydgoskiego samorządu opinie wyraziło Kuratorium Oświaty. Opinia ta nie została co prawda upubliczniona, ale spotkanie z kuratorem odbyła radna Grażyna Szabelska. Temu zagadnieniu poświęcono dzisiaj również część posiedzenia Komisji Edukacji Rady Miasta Bydgoszczy.

Ratusz potrzebę przenosin szkoły tłumaczy spadającą w Zespole Szkół nr 1 liczbą uczniów. Zdaniem prezydenta Rafała Bruskiego liczba uczniów spadła pięciokrotnie, stąd też budynek dla tej szkoły jest za duży i racjonalne ekonomicznie będzie jej przeniesienie na ulicę Aleksandra Fredry, gdzie funkcjonuje już Gimnazjum nr 25. Argumentacja prezydenta przekonała w lutym większość Rady Miasta Bydgoszczy.

Druga strona, reprezentowana przez uczniów, ich rodziców, a ostatnio nawet coraz bardziej aktywnych nauczycieli w tej sprawie, ma jednak swoje racje. Padają argumenty, iż przy ulicy Nakielskiej powstały cztery nowe pracownie fryzjerskie, które kosztowały dość duże pieniądze. Niemożliwe będzie natomiast uzyskanie identycznych warunków lokalowych przy ulicy Fredry. Słyszymy również obawę, iż dla bydgoskich szkół fryzjerskich oznaczać będzie to koniec organizowania prestiżowego ogólnopolskiego konkursu.

Radna Szabelska sugerowała, aby podjąć działania, żeby jednak Zespół Szkół nr 1, w skład którego wchodzi m.in. Technikum Fryzjerskie i Zasadnicza Szkoła Zawodowa Fryzjerska, pozostały przy ulicy Nakielskiej 11. Dla poprawy bilansu ekonomicznego, należałoby zdaniem radnego poszukać inną placówkę oświatową, która została by przeniesiona na Nakielską. Dzisiaj nie było jednak większej woli radnych dyskusji o tym. Radni chcą bowiem poczekać, aż prezydent odniesie się do decyzji Kuratorium Oświaty.

Podczas sesji Rady Miasta w dniu 24 lutego gościła w ratuszu grupa uczniów Zespołu Szkół nr 1. Nie dopuszczono ich jednak do głosu. Część radnych wysłuchała ich racje w korytarzu.