Jesteś tutaj: HomeBydgoszczSpotkanie w Bydgoszczy odbiło się wicepremierowi czkawką. Dlaczego?

Spotkanie w Bydgoszczy odbiło się wicepremierowi czkawką. Dlaczego?

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz środa, 13 lipiec 2016 11:15

Dość szczerą opinie wicepremiera Mateusza Morawieckiego, wygłoszoną podczas spotkania z sympatykami i działaczami PiS w Bydgoszczy, cytowało wczoraj wiele mediów, głównie nieprzychylnych rządowi. Jak się dowiedzieliśmy, Morawiecki był przekonany, że na sali nie ma osób postronnych, w tym dziennikarzy, których na wydarzenie nie zapraszano.

 

- Państwu bardziej niż konsumpcja potrzebne są inwestycje i oszczędności. A przypominam, że 500 plus jest na kredyt. Zadłużyliśmy się o dodatkowe 20 miliardów, bo chcemy promować dzietność. Jesteśmy we własnym gronie i nie musimy mówić sobie tylko pięknych słów – mówił wicepremier Mateusz Morawiecki na Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Bydgoszczy.

 

Nie do końca było to jednak swoje grono, gdyż bez problemu mogły dowiedzieć się o nim osoby postronne. Reklamowano je m.in. na oficjalnym Fan Page PiS okręgu bydgoskiego w serwisie Facebook (zarządzany przez współpracowników posła Tomasza Latosa). Gdy o słowach wicepremiera zrobiło się głośno ogłoszenie o spotkaniu usunięto. Jak się jednak okazuje, z internetu nie zawsze można łatwo wszystko usunąć, stąd też wpis bez problemu odtworzyliśmy dzięki usługe Google Cache.

 

Do teraz zaproszenie na zamknięte spotkanie z Morawieckim widnieje również na stronie posła Piotra Króla.

 

Dzień po spotkaniu w Bydgoszczy, wicepremier Mateusz Morawiecki prostował swoją wcześniejszą wypowiedź - Kryzys demograficzny, któremu musimy stawić czoła, jest na tyle poważnym problemem, że do jego rozwiązania potrzebne są nadzwyczajne środki. Ok. 20 mld złotych to nie jest wygórowany koszt. Program 500+ jest inwestycją w przyszłość Polski. Ta inwestycja zwróci się i dlatego nie mieliśmy wątpliwości, że warto ją finansować. Są rzeczy ważne i ważniejsze. 500+ to program najważniejszy, o fundamentalnym znaczeniu dla poprawy jakości życia polskich rodzin. Do tej pory to rodzice brali kredyty konsumpcyjne, żeby finansować wyprawki swoim dzieciom. Teraz państwo inwestuje publiczne pieniądze w dzieci. Istotne jest też przekonywanie Polaków o konieczności budowania swoich prywatnych oszczędności, również z myślą o przyszłej emeryturze.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Europoseł Brejza liderem listy do Parlamentu Europejskiego

    Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.

  • Złożono ostatni wniosek o ZRID dla drogi S10. Na pozostałych odcinkach widać opóźnienia

    W ubiegłym tygodniu firma Rubau Polska, która wygrała przetarg na budowę odcinka Toruń Zachód – Toruń Południe (węzeł autostradowy) drogi ekspresowej S10 złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID. Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej to dokument kończący proces przejmowania terenu pod inwestycję, który pozwala rozpocząć fizyczne prace budowlane. Do tej pory dla żadnego z odcinków S10 Bydgoszcz-Toruń nie wydano jeszcze ZRID.

Wiadomości z regionu