Jesteś tutaj: HomeInowrocławMinister z Solidarnej Polski wielkim zwolennikiem budowania w Polsce nowych spalarni

Minister z Solidarnej Polski wielkim zwolennikiem budowania w Polsce nowych spalarni

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Inowrocław czwartek, 14 kwiecień 2022 15:56

Protesty i niezadowolenie lokalnej społeczności – nie są przesłanką, która mogłaby zakazać budowy spalarni odpadów, wynika ze stanowiska Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w którym za gospodarkę odpadami odpowiada wiceminister Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, który w publicznych wypowiedziach mówi o potrzebie budowy w Polsce kolejnych spalarni.

 

W Inowrocławiu od pewnego czasu toczy się spór wokół listu intencyjnego w sprawie budowy prywatnej spalarni odpadów na Mątwach. Temat na pewno ważny, bowiem kwestia zwożenia odpadów z różnych części kraju do miasta uzdrowiskowego wymaga poważnej debaty, ale póki co mamy populistyczną kampanię polityków Solidarnej Polski, formacji która w rządzie propaguję ideę budowy nowych spalarni.

 

- Liczba, jak i moc przerobowa nie jest wystarczająca w perspektywie rosnącej liczby odpadów niebezpiecznych i medycznych – wypowiada się w depeszy PAP z lipca 2021 roku wiceminister Jacek Ozdoba wskazując na zbyt małą liczbę tego typu instalacji w Polsce - Chcielibyśmy, aby powstała spalarnia-spalarnie, które mogłyby służyć celom publicznym, m.in. oczyszczeniu zalegających składowisk, unieszkodliwianiu odpadów niebezpiecznych, medycznych z państwowych placówek. Naszym celem jest również to, by w ten proces włączyć kapitał z Polski.

 

W proces budowy tych spalarni ma zostać zaangażowany Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, którego wojewódzkim oddziałem kieruje krytykujący inowrocławską inwestycję Ireneusz Stachowiak. Instytucja którą zarządza, według zamysłu ministerstwa ma być wprost zaangażowana w budowę nowych spalarnii.


W ubiegłym roku władze Bydgoszczy wystąpiły do rządu o nowelizację przepisów, aby ustawowo zakazać budowy spalarni odpadów niebezpiecznych w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Resort Ozdoby postulat odrzucił wyjaśniając- protesty i niezadowolenie lokalnej społeczności nie stanowią same w sobie przesłanki, która umożliwiałaby organowi odmowę wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach bądź odmowę określenia środowiskowych uwarunkowań realizacji inwestycji

'

Dalej resort uspokaja, że spalarnie nie są wielkim zagrożeniem - Zgodnie z art. 157 ustawy o odpadach spalarnie od padów są projektowane, budowane, wyposażane i użytkowane w sposób zapewniający osiągnięcie poziomu termicznego przekształcania odpadów, przy którym ilość i szkodliwość dla życia,zdrowia ludzi lub dla środowiska,odpadów i innych emisji powstających w skutek termicznego przekształcania odpadów będzie jak najmniejsza.

 

Oczywiście pojawi się pytanie, czy taka instalacja musi powstać akurat w Inowrocławiu, pewnie każdy inowrocławianin wolałby, aby spalarnie powstały gdzieś indziej. Politycy Solidarnej Polski jednak wyglądają niepoważnie jako krytycy inwestycji w spalarnie, gdy budowa nowych spalarni wpisuje się w ich ogólnopolską politykę.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu