Drużyna UMKS Kielce w niczym nie przypominała tej, która w poprzednim tygodniu pokonała na własnym parkiecie Spójnię Stargard Szczeciński. W sobotę dostała srogą lekcję basketu od Franz Astorii.
Nawet pomimo przewagi jednego zawodnika, drużyna Polonii Bytom nie była w stanie pokonać znacznie wyżej notowanego Zawiszy Bydgoszcz.
W tym tygodniu notka z naszego cyklu ,,3 lata temu w Bydgoszczy” będzie dość krótka, gdyż zbyt wiele w pierwszej połowie listopada 2009 roku się nie działo.
Najwyższa Izba Kontroli bije na alarm poziom kształcenia w polskich szkołach jest coraz niższy. W placówkach nie przestrzega się zasad BHP, a nauczyciele niekiedy zatrudniani są bez wymaganych kwalifikacji.
Na Brdę od strony bydgoskiej katedry spogląda postać świętego Jana Nepomucena. Jest to pierwsza w Bydgoszczy rzeźba ustawiona w miejscu publicznym.
Szubiński Dom Kultury zaprasza na koncert operetkowy pt. „Melodie, które lubimy”.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.