Według sondażowego badania exit poll wybory wygrywa prezydent Andrzej Duda, ale tak małą przewagę, bez wliczenia głosów zagranicy, gdzie spodziewane jest zdecydowane poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, że wśród wytrawnych polityków panuje przekonanie, że na rozstrzygnięcie poczekamy do rana.

O godzinie 21 zgodnie z przewidywaniami zakończyła się cisza wyborcza – z sondażu exit poll przygotowanego przez IPSOS wynika, że wybory wygrał prezydent Andrzej Duda z poparciem 50,4%. Pracownia IPSOS wskazuje jednak, że błąd pomiarowy może wynieść nawet 2 punty procentowe, a jak uczy praktyka błędy bywały większe. IPSOS wprost stwierdza, że na podstawie przeprowadzonego badania nie da się stwierdzić kto wygrał wybory.

W 2015 roku zagłosowało niespełna 17 mln Polaków, zwycięzca wyborów uzyskał ponad 8,6 mln głosów. Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie zagłosuje dzisiaj ponad 20 mln wyborców na blisko 30 mln uprawnionych. W takim wypadku zwycięzca wyborów najprawdopodobniej uzyska rekordowe poparcie powyżej 10 mln głosów.

Do godziny 17:00 głos oddało już 51,1% wyborców, czyli o 4,2 punkty procentowe więcej niż na godzinę 17 w pierwszej turze. Nasze województwo z prawie 778 tys. oddanych głosów znajduje się poniżej średniej krajowej z 50,1%. W Bydgoszczy zagłosowało już ponad 53% uprawnionych, być może uda się osiągnąć wynik powyżej 70%. Głosowanie potrwa do godziny 21.