Jesteś tutaj: HomeKoronowo i PruszczMieszkańcy Dobrcza chcą odwołać wójta. Zaczęło się od niechcianych ferm drobiu

Mieszkańcy Dobrcza chcą odwołać wójta. Zaczęło się od niechcianych ferm drobiu

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Dobrcz i Koronowo piątek, 23 grudzień 2016 15:29

Wydawało się, że po przyjęciu uchwał dotyczących opracowania planów przestrzennych temat ferm drobiu w gminie Dobrcz na dłuższy czas został zakończony. Grupa mieszkańców wypomina wójtowi Krzysztofowi Szali, że cały problem zaczął się od jego decyzji wyrażającej zgodę na utworzenie uciążliwych dla mieszkańców ferm drobiu, a później miał działać stronniczo na korzyść inwestora. Ich zdaniem miarka się przebrała i chcą dać wójtowi czerwoną kartkę, pozbawiając go stanowiska.

Grupa mieszkańców nie ma również zaufania dla radnych gminnych. Dlatego też w środę ruszyła zbiórka podpisów pod referendum o odwołanie wójta i Rady Gminy przed końcem kadencji. Do rozpisania referendum lokalnego w przypadki gminy Dobrcz konieczne będzie uzyskanie podpisu niecałego tysiąca mieszkańców uprawnionych do głosowania. Inicjatorzy referendum mają dwa miesiące na zebranie poparcia.

 

Inicjatorom referendum nie chodzi o kurniki tylko o przejęcie władzy w Naszej Gminie – informuje na stronie internetowej Urzędu Gminy wójt Krzysztof Szala - Apeluję o niepodpisywanie się pod fałszywymi oskarżeniami.

 

Wójt informuje również mieszkańców, że nie ma zgody na powstanie dużych ferm drobiu w Kotomierzu, Trzeciewcu oraz Paulinach.

 

Warte obejrzenia

« Październik 2020 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
      1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31  
  • Europoseł Brejza liderem listy do Parlamentu Europejskiego

    Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.

  • Złożono ostatni wniosek o ZRID dla drogi S10. Na pozostałych odcinkach widać opóźnienia

    W ubiegłym tygodniu firma Rubau Polska, która wygrała przetarg na budowę odcinka Toruń Zachód – Toruń Południe (węzeł autostradowy) drogi ekspresowej S10 złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID. Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej to dokument kończący proces przejmowania terenu pod inwestycję, który pozwala rozpocząć fizyczne prace budowlane. Do tej pory dla żadnego z odcinków S10 Bydgoszcz-Toruń nie wydano jeszcze ZRID.

Wiadomości z regionu