- Dokonamy bardzo ważnego wyboru pomiędzy Polską europejską, a Polską populistyczną – mówił o zbliżających się wyborach Radosław Sikorski - Ja jestem zwolennikiem silnej wręcz mocarstwowej Unii Europejskiej, ale takiej co nie wtrąca do prerogatyw państw członkowskich. Sprawy wychowania, kultury, tożsamości narodowej powinny na wieki wieków powinny pozostać w domenie państw członkowskich. Będę jak lew bronił tego, żeby do takich spraw Unia Europejska się nie wtrącała.
Sikorskiego zapytano również o ostatnią dyskusję światopoglądową wokół przyjęcia karty LGBT w Warszawie - PiS się nie zna na Europie, nie leży mu ten temat. Ma w Europie fatalne notowania i fatalne stosunki z Unią Europejską, to próbuje wywołać wojnę o sprawy, które z Unią Europejską nie mają nic wspólnego – ocenił Sikorski.