Na temat transparentności w Inowrocławiu jeszcze do niedawna nie mogliśmy mieć dobrego zdania. Przykładem tego było unikanie przez ratusz przedstawienia nam kosztów wizyty prezydenta Brejzy na spotkaniu z ubiegającym się o reelekcję prezydentem Bronisławem Komorowskim Przy tej okazji wielu prezydentów miast udzieliło mu poparcie.

To jest wydarzenie z przeszłości i jest szansa, że do takich spraw wkrótce nie będzie już potrzeby wracać. Dzisiaj prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza ogłosił wprowadzenie jawnego rejestru umów zawieranych przez miasto w internecie. Inowrocław stanie się drugim po Toruniu miastem w województwie, który taki rejestr będzie prowadził.

- To będą informacje dla każdego mieszkańca, aby wiedział, że niczego przed nim nie ukrywamy, że wszystkie nasze działania są jawne, transparentne i w każdej chwili można je sprawdzi – zapowiada prezydent Ryszard Brejza.

Oznaczać ma to, że w praktyce będziemy mogli przejrzeć każdą umowę jaka zawierana jest przez inowrocławski ratusz. Będziemy też wiedzieć kto na zleceniach z miasta zarabia. Koszty wprowadzenia rejestru umów w BIP magistrat oszacował na nieco ponad 3 tys. zł.

Od kilku miesięcy Inowrocław, podobnie jak Bydgoszcz, korzysta z internetowej platformy zakupowej. Za jej pomocą już dzisiaj możemy prześledzić wszystkie zamówienia Urzędu Miasta w kwotach od 10 tys. do ponad 120 tys. zł (do 30 tys. euro). Wszystko możemy sprawdzić siedząc wygodnie przed domowym komputerem.