Jedna z poszkodowanych osób została zabrana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wybuchu doszło na poddaszu, które najbardziej ucierpiało w wyniku tego zdarzenia.
Stary pałacyk został zaadoptowany na potrzeby mieszkalne. Zamieszkiwało w nim osiem rodzin. W wyniku niedzielnego zdarzenia ewakuowano 19 pozostałych mieszkańców. Gaszenie ognia trwało kilka godzin.