- Twierdzę, że mniejszym ryzykiem będzie szczepionka, niż skutki niezaszczepienia się. Chyba już nikt nie ma wątpliwości, ze choroba jest i zbiera swoje straszne żniwo. Pandemię odczuliśmy również dotkliwie w mojej najbliższej rodzinie. Mnie osobiście ominęły jakieś drastyczne objawy, ale moich najbliższych już nie - zaznaczyła Wiesława Pawłowska.
Starosta Pawłowska zapowiada, że skorzysta ze szczepienia w pierwszym możliwym terminie, choć ma za sobą przechorowanie COVID-19 – A peluję do wszystkich i to całym sercem, abyśmy się zaszczepili. To będzie gest odpowiedzialności za nasze zdrowie i życie, ale też za zdrowie i życie najbliższych i wszystkich rodaków.