W piątek poinformowaliśmy Państwa o podjęciu procedury upadłości przez bydgoska firmę budowlaną Budopol. Niewykluczone jednak, że problemy firmy mogą być związane z nierzetelnością jednostek samorządu terytorialnego.
Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza w rozmowie z nami stwierdza, że miasto o prawa powiatu walczy przynajmniej od dekady. W opinii włodarza stolicy Kujaw Zachodnich miasto z tego powodu ma utrudnione działania inwestycyjne.
Wczoraj do bydgoskiego systemu kanalizacyjnego popłynęły pierwsze ścieki z podbydgoskiej gminy Sicienko. Podjęcie współpracy z Sicienkiem umożliwi bardziej racjonalne wykorzystanie instalacji Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy.
Do 5 marca organizacje pozarządowe mogą kierować przedstawicieli do Rady Pożytku Publicznego, społecznego ciała, który zajmuje się opiniowaniem i konsultowaniem kwestii, które dotycząc funkcjonowania NGO w mieście. Zachęcamy organizacje pozarządowe z Bydgoszczy, do aktywnego uczestnictwa w Radzie.
Na czele stołecznego koła Młodzieży Wszechpolskiej stanął Łukasz Walczak, który urodził się w Rynarzewie. Do naszego regionu wraca jednak bardzo często, także z powodu miłości do klubu piłkarskiego, jakim jest bydgoski Zawisza.
Od połowy marca pasażer przyłapany za jazdę na gapę zapłaci mandat w wysokości 260 złotych (podwyżka ze 160 złotych). W przypadku uiszczenia opłaty w ciągu 7 dni, jej wysokość spada o 30%. Dyskusja na Radzie Miasta w tej sprawie była pełna emocji.
Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.
W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?