Za kilka tygodni mieszkańcy Włocławka oraz powiatów: włocławskiego, aleksandrowskiego, radziejowskiego i lipnowskiego będą wybierać swojego senatora. Do końca kwietnia w senacie reprezentował ich Krzysztof Kukucki z Nowej Lewicy, który został wybrany na prezydenta Włocławka. Senatorów wybieramy w Polsce w jednomandatowych okręgach, zatem po wygaśnięciu mandatu senatora, konieczne jest przeprowadzenie przedterminowych wyborów (na czas do końca kadencji, czyli planowo końcówki 2027 roku).

Procedura wyborcza ruszyła 21 maja, a wybory zarządzono na 21 lipca. W minioną środę zakńczyła się rejestracja kandydatów na senatorów – lewica wystawia byłego wieloletniego radnego wojewódzkiego Stanisława Pawlaka, PiS radnego miejskiego Jarosława Chmielewskiego, a Konfederacja Tomasza Sikorowskiego. Swojego kandydata nie ma Koalicja Obywatelska, zatem w ramach kontynuacji Paktu Senackiego będą oni grali na Pawlaka.

We Włocławku KO i Lewica zawarły dopiero koalicję

Dość długo trwało budowanie w Radzie Miasta Włocławka większości. Wybory wygrała Lewica, która nie miała jednak samodzielniej większości i naturalna wydawała się koalicja z Koalicją Obywatelską. Od początku maja, gdy zaprzysiężono nowych radnych politycy KO oskarżali Lewicę, że nie chce współpracować, padały zarzuty o decyzje personalne, a ta nie zaprzeczała, że byłaby gotowa stworzyć koalicję z PiS-em. Wyglądało to trochę jako przeciąganie linii.

Dopiero w czerwcu udało się zawiązać koalicję Lewica-KO. Wiceprezydentem zostanie Monika Jabłońska związana z KO. Natomiast wakat na stanowisku przewodniczącego Rady Miasta objąć ma Ewa Szczepańska z klubu KO. Do tej pory Radą Miasta (choć tylko przez kilka tygodni) kierował Piotr Kowal, z racji tego, że do Parlamentu Europejskiego pójdzie Joanna Scheuring-Wielgus, Kowal obejmie mandat posła na Sejm RP.