Pod Smoleńskiem zginęło 10 kwietnia 2010 roku 96 osób. Byli to wysocy przedstawiciele państwa polskiego z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele, wśród nich były także osoby kompletnie nieznane publicznie – załoga samolotu i oficerowie BOR. Chorąży Marek Uleryk miał zaledwie 35 lat.
Na Starym Rynku po godzinie 19 odbył się wiec w czasie którego przypomniano o tym co stało się 3 lata temu w Smoleńsku. Organizatorzy manifestacji dużo uwagi poświęcili także planom radnych PO i SLD, którzy chcą znieść uchwałę Rady Miasta nazywającą budowany most imieniem zmarłego w tej katastrofie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
79 mieszkańców wsi Konojady i Najmowo (pomiędzy Brodnicą a Jabłonowem Pomorskim) napisało skargę do marszałka województwa i Urzędu Transportu Kolejowego. Skarzą się oni na opóźnienia pociągów przewoźnika Arriva oraz fakt, że komunikacja zastępcza stosowana w przypadku awarii omija ich wsie.
26 listopada 2010 roku gościł w Bydgoszczy premier Donald Tusk, który wsparł Rafała Bruskiego ubiegającego się o fotel prezydenta miasta. Padły wtedy obietnice związane z budową drogie ekspresowej S5. Czas mija, a inwestycja zbytnio nie posunęła się do przodu.
Przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz wystąpił z inicjatywą, aby poprawić kontakt radnych z mieszkańcami za pomocą internetu. Do czerwca rozbudowana ma zostać strona internetowa Urzędu Miasta o kwestie związane z Radą Miasta.
Policjanci z Nakła zostali w nocy poinformowani, że w gminie Wyrzysk (powiat pilski) skradziono opla corsę. Około godziny 1:30 samochód zgody z tym rysopisem poruszał się ulicami Nakła.
W kwietniu 1943 roku Niemcy opublikowali informację o odkryciu w Rosji masowych grobów polskich oficerów. Decyzją Sejmu z 2007 roku, dzień 13 kwietnia obchodzony jest jako Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Jedno z bydgoskich mediów poinformowało dzisiaj, że radni PO i SLD będą chcieli znieść uchwałę nazywającą jeden z budowanych mostów im. Lecha Kaczyńskiego. Pytany o tę kwestię przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz całą dyskusję uważa za niepoważną.
Wiadomość o tym co się stało w Smoleńsku zaskoczyła wszystkich. Ten dzień miał wyglądać zupełnie inaczej, kibice Zawiszy tego dnia na meczu mieli wyrazić radość po zwycięstwie z włodarzami miasta. Mecz się jednak nie odbył, a fani piłkarscy zebrali się spontanicznie pod stadionem, aby oddać hołd tragicznie zmarłym.