Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski poinformował w piątek, że rozpisał wybory do Sejmu i Senatu na dzień 25 października. Głowa państwa zdecydowała się na ostatnią niedzielę października, aby dać Państwowej Komisji Wyborczej jak najwięcej czasu na przygotowanie tych wyborów, gdyż 6 września planowane jest referendum ogólnokrajowe.
Na konferencjach prasowych tworzący komitety obywatelskie na rzecz JOW podkreślają, że najważniejsze jest referendum w dniu 6 września, ale ludzie widzą tak naprawdę co innego – wewnętrzną grę polityczną przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. W rezultacie może się skończyć to tym, że skutkiem całego aktywizmu JOW-owskiego będzie tylko zniechęcenie Polaków do pójścia na referendum i uznanie go za nieważne z powodu niskiej frekwencji.
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu wraz z Urzędem Marszałkowskim piszą nowe dzieje etnograficzne województwa. Ze wspólnego dzieła tych instytucji, sfinansowanych za pieniądze publiczne, dowiemy się, że Kujawy kończą się na Bydgoszczy, zaś dzielnica Fordon jest już częścią krainy Borowiaków.
Pod koniec sierpnia pojawi się okazja przejechania się pociągiem po liniach kolejowych, które dzisiaj nie są wykorzystywane w ruchu pasażerskim. Będzie okazja do zwiedzenia nieczynnej stacji Pruszcz Bagienica – niestety pociąg nie dojedzie już do Koronowa, z powodu dokonanej kradzieży torów.
Gmina Osielsko chce kupić reklamę w autobusach jeżdżących z miejscowości Niwy do Ronda Jagiellonów w Bydgoszczy. Łatwo się jednak domyśleć, że głównym celem władz Osielska nie jest tutaj promocja gminy, ale zapewnienie mieszkańcom połączenia z centrum Bydgoszczy na lepszych warunkach, niż oferują autobusy bydgoskiej komunikacji miejskiej.